„Według prognozowanych danych najwięcej przypadków zachorowań będzie mieć miejsce w połowie maja. Później nastąpi spadek” – podkreślił ekspert.
Jak dodał, ograniczenia mają pozytywny efekt na spadek tempa rozprzestrzeniania koronawirusa, jednak jego zdaniem jest jeszcze za wcześniej, by mówić o wyjściu na plateau przyrostu zakażeń.
Widzimy dziś realne znaczenie czynnika społecznego, związanego z odseparowaniem ludzi, brakiem kontaktu w miarę możliwości. Widzimy fakt złagodzenia tendencji odnośnie liczby zachorowań – podkreślił Akimkin.
Pandemia koronawirusa
Pod koniec grudnia chińskie władze poinformowały o epidemii zachorowań na zapalenie płuc nieznanego pochodzenia w Wuhan w prowincji Hubei. Patogenem tej choroby jest nowy typ koronawirusa, który Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) 11 lutego nazwała COVID-19.
W Rosji łączna liczba pacjentów z COVID-19 wzrosła do 99 399 pacjentów w 82 regionach, 972 osoby zmarło, ponad 10 tyś. wyzdrowiało, poinformował sztab operacyjny ds. walki z rozprzestrzenianie się koronawirusa.