Chorwacki Adriatyk jest tradycyjnie popularnym kierunkiem wypoczynkowym dla wielu Polaków, Słoweńców, Węgrów, Czechów, Niemców i Austriaków. W tym roku, rozpatrując dobry scenariusz epidemiologiczny, kraj ma nadzieję, że sezon turystyczny jednak ruszy – podaje portal.
Do Chorwacji można dojechać samochodem z krajów europejskich, a to ogromna zaleta turystyczna. W drugiej połowie lata do kurortów mogą przyjeżdżać turyści z Niemiec, ponieważ ograniczenia w tym kraju obowiązują do 14 czerwca, powiedział szef Chorwackiej Krajowej Rady Turystyki Romeo Dragikkio.
W zeszłym roku w kraju odpoczywały 3 miliony Niemców, z tego prawie 1,5 miliona w sierpniu i później.
Jeśli nawet połowa z nich w tym roku odwiedzi nasze kurorty, uratujemy część sezonu turystycznego
– dodał.
„Jeśli granice zostaną otwarte, Chorwacja stanie się głównym celem wakacji Węgrów”, powiedziała Ivana Herceg, dyrektorka Chorwackiej Krajowej Rady Turystyki na Węgrzech.
Po pandemii czescy turyści wybiorą się na wakacje do Austrii i Słowacji, a dopiero potem do Chorwacji i kilku innych krajów - powiedział dyrektor Chorwackiej Krajowej Rady Turystyki w Czechach Dubravko Miholic. Hiszpania, Francja i Włochy w tym roku – biorąc pod uwagę straty materialne spowodowane przez epidemię – będą dla nich za drogie.