Łukaszenka zażądał od szefa rządu wyjaśnienia, jakie środki przedsięwzięto, aby wyrównać tę niesprawiedliwość, która zapanowała w roku będącym 75. rocznicą zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej.
Według jego danych Niemcy płacą za gaz 65-68 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, podczas gdy Białoruś – 127 dolarów. Prezydent przypomniał, że podnosił tę kwestię także w czasie wideokonferencji w ramach Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (EAEU) i chce zrozumieć, co się zmieniło przed kolejnym spotkaniem w tymże formacie.
W pierwszym kwartale tego roku Gazprom, posiadający monopol na eksport surowca z Rosji, po raz pierwszy w historii poniósł straty. Wyniosły one 306 miliardów rubli. Rok temu w tym samym czasie spółka odnotowała zysk rzędu 200 miliardów rubli.