Resort zdrowia po raz drugi w dniu dzisiejszym poinformował o nowych potwierdzonych 73 przypadkach zarażenia koronawirusem oraz o kolejnych ofiarach śmiertelnych. Liczby są dużo niższe niż w ciągu ostatnich dni, jednak województwo śląskie (27) nadal pozostaje liderem rankingu.
Pozostałe zakażenia dotyczą województw: mazowieckiego (19), dolnośląskiego (9), łódzkiego (7), pomorskiego (6), małopolskiego (3), opolskiego (2). Aktualnie stwierdzono w Polsce 18 257 zarażeń, w tym 915 zgonów.
W komunikacie dodano, że wszystkie zmarłe osoby miały choroby współistniejące.
Z przykrością informujemy o śmierci 3 osób zakażonych koronawirusem (wiek-płeć, miejsce zgonu): 79-K, 85-K Wolica, 69-M Warszawa. Wszystkie osoby miały choroby współistniejące.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) May 16, 2020
Liczba zakażonych koronawirusem: 18 257/915 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Kopalnie zostaną zamknięte?
Sytuacja na Śląsku jest nadal poważna. Masowe badania przyczyniają się do coraz większej liczby stwierdzonych zakażeń. W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w województwie śląskim górnicy obawiają się zamykania kopalń pod pretekstem walki z COVID-19. Komunikat w tej sprawie wydał Wolny Związek Zawodowy Sierpień 80'.
Rząd Mateusza Morawieckiego w rzici ma górnictwo, górników, kopalnie i nasz węgiel. Nie obchodzi go to wcale. Zajmują się wyborami prezydenckimi, kolportażem, drukiem, pierdołami. Zrobią wszystko, by utrzymać się u koryta. Po trupach do celu, tu w sensie dosłownym. Po trupach kopalń i górnictwa. A może i górników... - czytamy w komunikacie.
„Milczy o górnictwie także prezydent Andrzej Duda. Milczy, albo rapuje. Tu nie czas na rapy, gdy na Śląsku prawdziwe dramaty” – piszą górnicy.