„Nikt nimi jeszcze nie jeździł. Niektóre z nich zostały przeniesione z ulicy Lesoparkowej, niektóre są zupełnie nowe, zostały kupione specjalnie na szczyty” – cytuje portal słowa swojego źródła.
Poinformowano, że samochody stoją na wolnym powietrzu na terytorium Czelabińskiego Regionalnego Centrum Rehabilitacji. Nie można ich jednak zobaczyć z drogi.
Według danych portalu samochody jesienią ubiegłego roku zostały zakupione przez regionalną fabrykę wsparcia transportu na szczyty SOW i BRICS, które miały się odbyć w Czelabińsku. Początkowo planowano zakup 50 samochodów za około 120 milionów rubli (około 7 milionów złotych), ale później warunki się zmieniły i ze tę samą kwotę kupiono 56 samochodów.
Regionalny samorząd wyjaśnił zakup potrzebą wymiany pojazdów, które są już wyeksploatowane.
Około 50 procent floty stanowią samochody o przebiegu przekraczającym dwieście tysięcy kilometrów, starsze niż dziesięć lat. Koszty ich naprawy i konserwacji są porównywalne, a czasem przekraczają wartość rynkową tych samochodów – wyjaśniła administracja.
Dodała, że samochody zostały rozmieszczone na terytorium Centrum Rehabilitacji w celu zapewnienia ich ochrony. Według urzędników z samochodów będą korzystać regionalne agencje rządowe.