Jak podkreśliła, Stany Zjednoczone co pół roku wymyślały coraz to nowe wyjaśnienia, które przygotowywały opinię publiczną na ich działania.
Mówili, że mają wiele zarzutów wobec Rosji. Za każdym razem były to nowe pretensje, których nie mogli potwierdzić w żaden sposób, a co najważniejsze, nawet nie zamierzali z nami rozmawiać w ramach istniejącego mechanizmu
– powiedziała Zacharowa w programie „Swoje prawda” w telewizji NTV.
Wycofanie się USA z traktatu
Stany Zjednoczone oświadczyły, że 22 maja oficjalnie powiadomią sygnatariuszy Traktatu o otwartych przestworzach o swoim wyjściu, a 6 miesięcy później nie będą mieć już zobowiązań w ramach porozumienia.
Waszyngton oświadczył wcześniej, że Moskwa naruszyła Traktat, wycofując zezwolenie na przelot amerykańsko-kanadyjskiej misji we wrześniu 2019 roku. Rosja odrzucała te oskarżenia, podkreślając, że USA same naruszają dokument.
Moskwa wielokrotnie podkreślała, że nie doszło do naruszenia traktatu przez Rosję. Wiceminister spraw zagranicznych Aleksander Gruszko zapewnił, że jego kraj zamierza nadal przestrzegać wszystkich praw i obowiązków wynikających z umowy, dopóki będzie ona obowiązywać.
UE również nie poparła decyzji USA i wezwała Waszyngton do przestrzegania postanowień traktatu. Wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell podkreślił, że traktat jest kluczowym elementem kontroli zbrojeń i służy jako ważny środek zaufania i bezpieczeństwa. Jak dodał, Bruksela zamierza ocenić możliwe konsekwencje decyzji USA dla bezpieczeństwa europejskiego.
Traktat o otwartych przestworzach został podpisany w 1992 roku i stał się jednym ze środków budowy zaufania w Europie po zimnej wojnie. Obowiązuje od 2002 roku i umożliwia uczestniczącym krajom jawny zbiór informacji o swoich siłach zbrojnych i działaniach. Pod dokumentem podpisały się 34 państwa.