Kolejne badanie nie pozostawia wątpliwości, że prezydent Duda jest niekwestionowanym liderem na podium w wyścigu o fotel prezydencki i wygrywa ze wszystkim rywalami. 42,3 proc. badanych deklaruje, że zagłosowałoby właśnie na niego.
Jak wynika z badania, głównym rywalem Andrzeja Dudy będzie Rafał Trzaskowski. Kandydat Koalicji Obywatelskiej uzyskuje w sondażach znacznie lepsze poparcie niż Małgorzata Kidawa-Błońska. Prezydent stolicy może liczyć na 23,2 proc. poparcie. To właśnie kandydat KO ma obecnie największe szanse na wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich.
Poza podium znalazł się kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz z 9,3 proc. poparciem.
Na kandydata Konfederacji Krzysztofa Bosaka głos oddałoby 4 proc. badanych, a kandydat Lewicy Robert Biedroń uzyskałby 2,4 proc. głosów.
7,1 proc. badanych nie potrafiło odpowiedzieć, na kogo oddałoby głos.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 22-23 maja na próbie 1100 Polaków metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).
PiS traci poparcie
Badanie wykazało, że wzrasta poparcie dla Koalicji Obywatelskiej.
Prawo i Sprawiedliwość według sondażu może liczyć na poparcie 41,9 proc. respondentów. Taki wynik dałby partii 226 miejsc w Sejmie, czyli 9 mandatów mniej wporównaniu do wyborów jesiennych. Tym samym PiS utraciłoby większość parlamentarną.
Drugie miejsce należy do Koalicji Obywatelskiej – 26,1 proc. i 123 mandaty w Sejmie (o 11 mniej niż w ubiegłorocznych wyborach). Na trzecim miejscu uplasowała się Koalicja Polska. Ludowcy i Kukiz'15 mogą liczyć na głos 11,9 proc. badanych –55 mandatów (o 25 więcej niż w ostatnim głosowaniu).
Kolejne miejsca przypadają Lewicy (11,6 proc. i 45 mandatów), Konfederacji (6,6 proc. i 10 mandatów).
Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1100 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI.