„Minister Petršicek wspomniał o sytuacji związanej z pomnikiem Koniewa w Pradze. Była to bardzo agresywna ingerencja w wolność i suwerenność Republiki Czeskiej” – podkreślił polski minister.
Tablica pamiątkowa z napisem „Pamięci jeńców obozu w Ostaszkowie zamordowanych przez NKWD w Kalininie – światu ku przestrodze” została wzniesiona w 1992 roku przez przedstawicieli polskiej organizacji społecznej „Rodzina Katyńska” za zgodą ówczesnej administracji Tweru.
Demontaż 3 kwietnia pomnika Koniewa w Pradze
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow nazwał te działania „oburzającymi i cynicznymi”. Kreml powiedział, że Moskwa wolałaby, aby pomnik Koniewa został obdudowany na ziemi czeskiej lub rosyjskiej.
Komitet śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął postępowanie karne w sprawie zbezczeszczenia symboli rosyjskiej chwały wojskowej, popełnionego publicznie, rosyjscy śledczy zamierzają postawić przed sądem uczestników rozbiórki pomnika. Prezydent Czech Milosz Zeman nazwał demontaż pomnika głupotą, której dokonali nieznaczący czescy politycy.