Prezydent Andrzej Duda 10 czerwca podpisał „Kartę rodziny”, składającą się z deklaracji prorodzinnych i mających chronić małżeństwo kobiety i mężczyzny. Dokument zakłada m.in. wsparcie finansowe dla rodzin z dziećmi, ochronę rodzin i dzieci przed ideologiami, w tym postulat związany z ochroną dzieci przed ideologią LGBT.
Kontrowersję wywołały również słowa prezydenta, który twierdził, że „wmawia się”, że LGBT to ludzie, a nie ideologia. Rzekomą ideologię porównał do komunistycznej indoktrynacji. Sprawę szeroko opisywały zagraniczne media, m.in. agencja Reutera, „New York Times”, „The Guardian”, które porównywały zapisy „Karty rodziny” do antygejowskich regulacji w Rosji.
Ponownie, jako element brudnej, politycznej walki, moje słowa są wyjmowane z kontekstu. Ja naprawdę wierzę w równość i różnorodność – napisał na Twitterze prezydent, kierując swoje słowa do zagranicznych mediów.
Dodał, że „poglądy mniejszości nie mogą być wymuszane na większości pod fałszywym pretekstem tolerancji”. – We współczesnych czasach Prawda stała się małym, przerażonym stworzeniem, które ukrywa się przed znacznie silniejszą Poprawnością – stwierdził.
1/3 @Reuters, @nytimes, @AP, @guardian, @FinancialTimes Yet again, as part of dirty political fight, my words are put out of context. I truly believe in diversity and equality.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) June 14, 2020
2/3 @Reuters, @nytimes, @AP, @guardian, @FinancialTimes At the same time beliefs of any minority cannot be imposed on a majority under the false pretense of tolerance.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) June 14, 2020
In our times Truth has become a scared little creature that hides from much stronger Correctness.
3/3 @Reuters, @nytimes, @AP, @guardian, @FinancialTimes
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) June 14, 2020
I believe in the world, where truths, such as MeToo, can have a safe platform. Where we can speak our mind, where words are not twisted. I believe in tolerance to any views, so please stop distributing fake news.
– Wszyscy jesteśmy równi i każdemu należy się poszanowanie dla jego godności. To wartości konstytucyjne. Tak samo jak małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny oraz rodzina, wraz prawem rodziców do wychowania dzieci wg własnych przekonań – czytamy we wpisie.