„Stany Zjednoczone opracowują naloty powietrzne przez biegun północny od ponad 70 lat”, powiedział Szurygin w wywiadzie dla gazety „Izwiestia”, komentując częste loty amerykańskiego lotnictwa strategicznego w Arktyce.
Ekspert zauważył, że najkrótsza droga z USA do strategicznych, politycznych i gospodarczych regionów centralnej Rosji, Uralu i Syberii prowadzi przez Arktykę.
Biorąc pod uwagę gęstość obrony powietrznej ZSRR i obozu Układu Warszawskiego, amerykańskie bombowce nie mogły przedostać się z Europy na Ural
– powiedział Szurygin.
Przypomniał, że po tym, jak ZSRR zablokował kierunek arktyczny za pomocą systemów obrony powietrznej, Stany Zjednoczone musiały przejść na pociski manewrujące. I w tym celu Amerykanie muszą wypuścić je ze strategicznych bombowców, zanim wpadną do rosyjskiej strefy obrony powietrznej.
Ten element jest obecnie opracowywany
– podkreślił ekspert.
Zauważył również, że rosyjskie lotnictwo strategiczne ma coś, co odpowiednio zareaguje na Amerykanów. Ekspert powiedział, że podczas lotów na północnych szerokościach geograficznych rosyjscy piloci ćwiczą takie działania.