Jak zaznaczył premier, kryzys gospodarczy, z którym zmaga się świat, dopiero się rozpoczyna. – Jednoczesne uderzenie w popyt, podaż i płynność ma charakter bezprecedensowy. Nie do końca w Polsce zdajemy sobie sprawę ze zmian, które nadchodzą w gospodarce światowej – powiedział Morawiecki.
Wskazał również, że „do tej pory radziliśmy sobie z zagrożeniami bardzo dobrze, być może tak dobrze, że trochę nas to uśpiło. A teraz również możemy zaspać”. Dodał, że „koronawirus też się jeszcze nie skończył”.
Szef rządu odniósł się także to kwestii rozdysponowania funduszy przyznanych Polsce przez Unię Europejską. Podkreślił, że „wciąż mamy wielką lukę infrastrukturalną: koleje, drogi, kolej metropolitalna, światłowody, CPK i wiele innych obszarów”. Zdaniem Morawieckiego to będzie pierwszy bardzo ważny kierunek modernizacji państwa.
Drugi kierunek dotyczył będzie finansowania nowoczesnej energetyki.