„Rozmawiałam z premierem Mateuszem Morawieckim o sytuacji na Białorusi. Uważnie śledzimy rozwój wypadków. UE będzie czujna i gotowa do wspierania procesu deeskalacji i dialogu, który doprowadziłby do demokratyzacji i bliższego, bardziej intensywnego partnerstwa UE-Białoruś” – napisała na Twitterze przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Unijne źródło poinformowało PAP, że szef Rady Europejskiej Charles Michel przekazał Morawieckiemu pisemną odpowiedź na jego pismo, w której poinformował, że kwestia Białorusi zostanie poruszona na szczycie Unii Europejskiej we wrześniu.
Wcześniej rzecznik polskiego rządu Piotr Müller poinformował, że premier Morawiecki zaapelował do szefowej KE Ursuli von der Leyen i do Michela o zwołanie nadzwyczajnego szczytu unijnego w sprawie sytuacji na Białorusi. Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE w Brukseli przekazało w poniedziałek Von der Leyen i Michelowi pismo z apelem polskiego premiera w tej sprawie.
Musimy solidarnie wesprzeć Białorusinów w ich dążeniu do wolności. Stąd też inicjatywa szefa polskiego rządu, aby nad tą sprawą pochyliła się Rada Europejska – głosi oświadczenie opublikowane stronie internetowej kancelarii premiera.
„W Europie nie ma miejsca na prześladowanie i brutalne represje wobec pokojowych demonstrantów”
– W Europie nie ma miejsca na prześladowanie i brutalne represje wobec pokojowych demonstrantów. Podstawowe prawa na Białorusi muszą być szanowane. Wzywam władze Białorusi do zapewnienia dokładnego zliczenia i opublikowania głosów w wczorajszych wyborach – napisała Von der Leyen na Twitterze.