Stany Zjednoczone i Polska podpisały w sobotę porozumienie o rozszerzeniu współpracy obronnej, które stanowi podstawę do dodatkowego wzmocnienia amerykańskiej obecności wojskowej na ziemiach polskich. Planowane jest zwiększenie ogólnej liczby wojsk amerykańskich w Polsce o tysiąc osób, oprócz już stacjonujących tam 4,5 tysiąca żołnierzy.
Plany te zmieniają środowisko bezpieczeństwa w Europie i są sprzeczne z postanowieniami Aktu stanowiącego NATO-Rosja z 1997 r., który określa ogólny cel wzmocnienia stabilności w regionie euroatlantyckim. Konieczne jest również przeanalizowanie, w jaki sposób odnoszą się one do zobowiązań zawartych w Akcie stanowiącym, aby nie umieszczać dodatkowych „istotnych sił bojowych" na stałe – zaznaczyła Zacharowa w komentarzu zamieszczonym na stronie rosyjskiego MSZ.
Według niej Stany Zjednoczone po raz kolejny demonstrują gotowość, jeśli wymagają tego ich własne interesy, nie tylko do ignorowania zobowiązań w ramach instrumentów wielostronnych, ale także opinii większości państw europejskich.
„Wzywamy państwa członkowskie NATO do rezygnacji z konfrontacji z nami i powrotu do powściągliwości w duchu Aktu stanowiącego Rosja-NATO. Oczywiste jest również, że już od dawna istnieje potrzeba merytorycznego i szczerego dialogu na temat problemów w dziedzinie bezpieczeństwa europejskiego, a także przywrócenia kontaktów wojskowych" – zakończyła przedstawicielka rosyjskiego MSZ.