Rzeźba Jerzego Kaliny „Zatrute źródło” to dialog z „La Nona Ora” Maurizia Cattelana z 1999 r. Słynna instalacja przedstawiała Jana Pawła II przygniecionego meteorytem. Jerzy Kalina tak mówił o pracy Włocha:
– Praca Cattelana zapadła mi w pamięć. Dla mnie jako Polaka-katolika było to znieważające. W Zachęcie? W miejscu, gdzie zabito prezydenta Narutowicza? Niedopuszczalne!
Dlatego też postanowił zaprezentować własną wersję na setną rocznicę urodzin papieża. Stanęła na dziedzińcu Muzeum Narodowego w Warszawie: to wizerunek papieża Jana Pawła II z meteorytem, brodzącego w czerwonej wodzie.
Co o swoim dziele ma do powiedzenia twórca?
Komu Jerzy Kalina chce wysłać swoje ostrzeżenie? Najprawdopodobniej osobom wieszającym tęczowe flagi na pomnikach:
– Czerwonych złogów z polskich ulic do tej pory nie pozbyliśmy się. Znów do głosu dochodzi grupa radykalnych ludzi, których mentorzy z wyżyn pierwszomajowych trybun słali maszerującemu ludowi najlepszą z możliwych socjalistyczną nowinę. Teraz widzimy, jak z czerwonej flagi towarzystwo przeszło na tęczową. Chciałbym, żeby skończyły się te ekscesy z symbolami religijnymi. Dotyka mnie to osobiście. Zaczynam się czuć, jak w barbarii. To jeden z ważnych powodów, dla których powstała ta praca – mówi.
Krytyk sztuki Bogusław Deptuła, cytowany przez Onet, tak ocenił pracę Jerzego Kaliny:
Do internautów, zmęczonych stawianiem kolejnej już rzeźby papieża Polaka, bardziej chyba jednak przemawia interpretacja krytyczna, bo od kilku dni rzeźba żyje swoim życiem na portalach społecznościowych i stała się już źródłem wielu memów. Oto niektóre z nich:
No właśnie. Może nie zrozumieliśmy ukrytego przekazu, a jesteśmy świadkami pomnikowego przełomu?
— 🇮🇩 Nekrocelebrytka ad Interim #Imposybilizm (@Ce_Malina) September 22, 2020
Papież ikonoklasta nadchodzi! pic.twitter.com/SNDDxrJCAa
Papież, nożyce, kamień. pic.twitter.com/0GBnaCS12c
— Gaja Kodek (@Kuba_Piotrowsk) September 22, 2020
Prawo serii: norki, Ziobro, JP2 z meteorytem, strajk górników i na końcu Kaczyński w rządzie(albo nie). Szykuje się BUM!
— Kamil Dąbrowa (@dabrowa_k) September 23, 2020
Jeżeli ktoś rozbije obóz Zjednoczonej Prawicy to będzie to papież rzucający kosmicznym głazem. Panie @PiotrGlinski jestem pod wrażeniem. Należy się Panu order. pic.twitter.com/3l1huCOAEc
Papież niszczy anteny 5G zamontowane na głowie Chrystusa ze Świebodzina. pic.twitter.com/sVZhhxclON
— Agata🌹 (@Tulilam) September 24, 2020To się musiało tak skończyć ;)#GłosSzczerejSłowiańskiejSzydery#InLaughWeTrust#Papież #Pomnik #Muzeum pic.twitter.com/H6cCBDJWRx
— Krzyżaniak: Głos Szczerej Słowiańskiej Szydery (@wkrzyzaniak) September 23, 2020
Przed Muzeum Narodowym stanęła rzeźba Jana Pawła II trzymającego głaz 🤔#goorsky #humor #muzeumnarodowe #papiez #jp2 pic.twitter.com/oD4GouAeDy
— goorsky.pl (@goorsky_pl) September 23, 2020
Widzę, że najnowszy pomnik JP2 w Wawie to kolaboracja z artystą odpowiedzialnym za poprzedni "meteorytowy" twór.
— Zabiegany (@zabiegany1) September 23, 2020
Bardzo głębokie. Jest przesłanie. pic.twitter.com/2YHzMjUoGi