„Na miasta w Azerbejdżanie, Gandża i Mingeczaur, dokonano ataku rakietowego” – napisał Gadżijew w Twitterze.
Jak donosi Sputnik Azerbejdżan, pod gruzami domów mogą znajdować się ludzie.
Według Prokuratury Generalnej kraju w ataku na Gandżę zginęło 12 osób, a ponad 40 zostało rannych.
UPDATE: the number of killed as a result of Armenia's vile missile attack to Ganja reached to 6. The number of wounded is 35. Civilians are continued to be saved from the debris of destruction by emergency services. pic.twitter.com/Dfp3FLQwkV
— Hikmet Hajiyev (@HikmetHajiyev) October 16, 2020
Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu poinformowało później o ostrzale osiedli na linii kontaktowej w Karabachu.
„Siły zbrojne Armenii, które rażąco naruszyły humanitarne zawieszenie broni, ostrzelały dziś rano rejony Terter, Agdam, Berde i Agcabədi” – podał azerbejdżański resort obrony.
Drugi miesiąc z rzędu na granicy armeńsko-azerbejdżańskiej trwają walki w przyległych do siebie rejonach, graniczących z Gruzją i znajdujących się kilkaset kilometrów od nieuznawanego Górskiego Karabachu.
Baku uważa, że Erywań nie jest zainteresowany negocjacjami w sprawie rozwiązania konfliktu i chce anektować okupowane terytoria. Natomiast Armenia konsekwentnie odrzuca i potępia użycie siły lub groźby pod jego adresem, a także zaangażowanie Turcji w działania zbrojne przeciwko Armenii i Karabachowi.
Według ostatnich doniesień trwają ostrzały rakietowe wiosek i miast w pobliżu linii kontaktowej. Siły zbrojne Azerbejdżanu zajęły kilka wiosek na linii kontaktowej w Karabachu.