W czwartek 22 października Trybunał Konstytucyjny wydał kontrowersyjne orzeczenie ws. aborcji ze względu na wady płodu. W wyroku stwierdzono, że przepisy, które zezwalały na aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu są niezgodne z Konstytucją. W uzasadnieniu podkreślono, że życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno być ono chronione przez ustawodawcę.
Orzeczenie wywołało falę protestów, na ulice wyszły tysiące Polaków.
W niedzielę w ramach akcji „Słowo na Niedzielę”, o której informowano na portalach społecznościowych, środowiska zaangażowane w protest przeciwko orzeczeniu TK, zachęcały do brania udziału w nabożeństwach i wrzucania na tacę specjalnie przygotowanego banknotu.
„Weź nasz banknot, idź do kościoła i wrzuć na tacę! Nie chcesz wchodzić do środka – przyklej plakat na zewnątrz! Chcesz/ możesz napisać/ powiedzieć/ zrobić coś innego – działaj! I najważniejsze – zrób zdjęcie, napisz post, podziel się z nami i że światem!” – czytamy we wpisie, opublikowanym na profilu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
W Poznaniu grupa kilkadziesiąt osób wtargnęła na mszę do katedry z transparentami z hasłami związanymi z prawem do aborcji: „Katoliczki też potrzebują aborcji”; „Katoliczko nie jesteś sama”.
Poznań Protest w trakcie mszy w Katedrze Poznańskiej #StrajKobiet https://t.co/YjLKA8ULiF pic.twitter.com/YEySdlGUD1
— Hanna M. Zagulska (@hmzagulska) October 25, 2020
Tymczasem w poznańskiej Katedrze... ✊#Strajkobiet#Kościół pic.twitter.com/i5l8wbhLIp
— Grupa Stonewall (@GrupaStonewall) October 25, 2020
Liczne protesty odbywały się także przy kościołach w Warszawie. Na drzwiach kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP na pl. Narutowicza namalowano „błyskawicę”, będącą jednym z symboli protestu, a na murze pojawił się napis: „Aborcja bez granic”.
Z kolei w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy pojawił się aktywista z napisem „Módlmy się o prawo do aborcji”.
Na fasadzie kościoła pw. Opatrzności Bożej pojawił się napis „aborcja jest ok” wraz z numerem telefonu do inicjatywy Aborcja bez Granic.
KOLEJNY KOŚCIÓŁ ZDEWASTOWANY
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) October 25, 2020
Tym razem Kościół Opatrzności Bożej – kościół parafii rzymskokatolickiej Opatrzności Bożej znajdujący się przy ulicy Dickensa 5 w Warszawie.
Tak działa środowisko, które na ustach ma tolerancję. pic.twitter.com/pkguRfT2si
Przed kościołem Św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu aktywiści protestują z plakatami: „Moje ciało mój wybór”; „To jest wojna. Sadyści! Idziemy po was”; „Co wy k...wa wiecie o rodzeniu”; „Piekło kobiet jest w Polsce”; „Aborcja jest prawem”. Protestujący blokują wejście do świątyni. Dochodzi do przepychanek z policją.
Demonstracja przed Kościołem Św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. pic.twitter.com/gK7ZbBJvuS
— Marcin Terlik (@MarcinTerlik) October 25, 2020
„To może być bomba biologiczna”
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zaapelował na antenie Polskiego Radia zaapelował do protestujących o rozsądek. Podczas gdy polski system ochrony zdrowia musi mierzyć się z rosnącą liczbą zakażonych koronawirusem, dodatkowe skupiska ludzkie mogą przyczynić się do jeszcze dramatyczniejszej sytuacji.
Jak zaznaczył wiceminister zdrowia, wiele osób w jednym miejscu, które dodatkowo krzyczą, jest idealną sytuacją do tego, by doszło do zakażenia.
Jeżeli widzę osobę przy osobie, krzyczących ludzi, to jest to idealna sytuacja do tego, by doszło do zakażenia. Maseczka ogranicza ryzyko, ale nie chroni całkowicie – powiedział.
„Prawica protestuje z modlitwą na ustach”
Swoje oburzenie protestami po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego wyraził minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Cieszę się z orzeczenia, które ratuje przed śmiercią ponad tysiąc osób rocznie – powiedział w rozmowie z Interią.
– Protesty przeciwko zakłamywaniu katastrofy smoleńskiej, miesięcznice, czy protesty przeciwko dyskryminowaniu TV Trwam, to Msza Święta i marsz z modlitwą na ustach. Chyba każdy widzi zasadniczą różnicę. To różnica pomiędzy autentyczną postawą demokratyczną, cywilizacją łacińską, a rewolucyjnym totalitaryzmem.