Szef rządu zamieścił na swojej stronie nagranie wideo z przesłuchania Syryjczyka Muhammada Al Shkhaira, który – według armeńskich organów ścigania – został schwytany przez jednostki Armii Obrony Karabachu.
Teraz posiadamy już pełne i wyczerpujące dowody werbunku tysięcy najemników w Syrii i przewożenia ich przez Turcję do Azerbejdżanu w celu udziału w agresji militarnej przeciwko Arcachowi (Górski Karabach – red.) – napisał Paszinin na Facebooku.
Jak podkreślił, to „międzynarodowa sieć przestępcza, której ujawnienie nie może pozostać bez konsekwencji”.

Alijew o składzie azerbejdżańskiej armii: „Nie ma u nas najemników. To nasze oficjalne oświadczenie”
15 Października 2020, 14:48
„W najbliższej czasie pojawią się nowe dowody” – zapewnił szef armeńskiego rządu.
Z kolei prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zaprzeczył 14 października, aby jego kraj wysyłał syryjskich bojowników do udziału w konflikcie zbrojnym w Górskim Karabachu. Zapewnił, że Syryjczycy „mają zajęcie na swoich terytoriach” i nie pojadą do Karabachu.
MSZ Azerbejdżanu również twierdzi, że to dezinformacja.