We wtorek w Stanach Zjednoczonych odbyły się wybory prezydenckie. Wyniki głosowania w wielu stanach są nadal nieznane. Donald Trump ogłosił swoje zwycięstwo w środę wieczorem i oskarżył Demokratów o próbę „kradzieży wyborów”. Sztab wyborczy urzędującego prezydenta zamierza zażądać ponownego przeliczenia głosów. Jednocześnie - według obliczeń czołowych amerykańskich kanałów telewizyjnych - Biden prowadzi, do ostatecznego zwycięstwa potrzebuje jeszcze głosów sześciu elektorów.
Pamiętamy, że Biden w swoim programie obiecał przedłużyć umowę o pięć lat, dlatego nie jest wykluczone, że w końcu pojawi się w tym względzie postęp - powiedział Dżabarow w rozmowie ze Sputnikiem.
Senator podkreślił, że nie wszystkie obietnice wyborcze kandydatów na prezydenta USA są spełniane.
„Amerykańscy kandydaci na prezydenta obiecują wiele, ale niekoniecznie wywiązują się z tego. Nie wspominając o tym, że Stany Zjednoczone prawdopodobnie czeka poważne postępowanie odnośnie zwycięzcy wyborów. Musimy więc poczekać” – podsumował Dżabarow.