„Na razie sytuacja jest taka, że nie jest jasne, który z kandydatów wygra, ale japońsko-amerykański sojusz jest dla Japonii trzonem polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Będziemy nadal ściśle współpracować ze Stanami Zjednoczonymi, nic się w tym nie zmieniło” – powiedział premier.
Podkreślił też, że „biorąc pod uwagę wyniki wyborów prezydenckich w USA, ustanowienie stabilnych stosunków dwustronnych między USA a Chinami będzie służyć nie tylko interesom narodowym Japonii, ale jest ważne z punktu widzenia pokoju i stabilności światowej społeczności”.
3 listopada w USA odbyły się wybory prezydenckie i kongresowe. W walce o fotel prezydencki przeciwnikami są kandydat Republikanów i urzędujący szef Białego Domu Donald Trump oraz kandydat Demokratów Joe Biden. Na tę chwilę Biden otrzymał 264 głosy elektorskie, a Trump 214. Do wygranej trzeba zgromadzić 270 głosów elektorskich.