Według wstępnych informacji w wyniku eksplozji zginęło co najmniej czterech amerykańskich żołnierzy. Inne szczegóły zdarzenia nie są na razie znane.
Zgodnie z komunikatem, amerykańskie wojska ustanowiły „kordon bezpieczeństwa” wokół miejsca eksplozji, a w przestrzeni powietrznej nad miejscem wybuchu zostały zauważone amerykańskie samoloty wojskowe.
Jak przekazano, samochód, w którym znajdowali się amerykańscy żołnierze, jechał drogą miedzy miastami Al-Hasaka i Dajr az-Zaur.