Jak informuje TVP Info, z przygotowanej przez naukowców z grupy MOCOS Politechniki Wrocławskiej prognozy wynika, że przy wariancie optymistycznym szczyt fali epidemii koronawirusa w Polsce nastąpi w najbliższy weekend 14 listopada. Codzienny wzrost zakażeń ma się zatrzymać według prognozy na poziomie 30-35 tys. nowych przypadków w ciągu doby.
Jak zaznaczają eksperci, rozwój wypadków w dużej mierze zależy jednak od stopnia ograniczenia kontaktów społecznych.
Jeśli będą surowe restrykcje, a ludzie je masowo zignorują, to nic nie da. Jeśli nie będzie restrykcji, a wszyscy sami będziemy się pilnować, to efekt redukcji kontaktów będzie taki sam – ocenia w rozmowie z portalem gazetawroclawska.pl ekspert grupy MOCOS dr Piotr Szymański.
Alarmujące dane Ministerstwa Zdrowia
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś o potwierdzeniu w ciągu ostatniej doby 25 484 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Resort poinformował też o śmierci 330 zakażonych osób, z czego 61 zmarło z powodu COVID-19, a 269 z powodu chorób współistniejących.
Najgorsza sytuacja pod względem liczby nowych zakażeń występuje w województwach śląskim, wielkopolskim i małopolskim.