„Przygotowujemy się do możliwego powtórnego przeliczenia głosów”, powiedziała Wolf podczas briefingu online.
Jej zdaniem zatwierdzenie wyników na poziomie stanu jest możliwe dopiero po zakończeniu procedury w okręgach, które zaplanowano na 10 grudnia, ale jakiekolwiek zmiany, związane z powtórnym przeliczeniem głosów będą brane pod uwagę.
Wolf wyjaśniła, że powtórne przeliczenie głosów prowadzone jest na poziomie okręgów. Zgodnie z prawem kandydat, który zajął drugie miejsce, ma prawo poprosić o ponowne przeliczenie, jeśli jego wynik różni się o 1% od lidera wyścigu. Jeżeli różnica wynosi 0,26-1% to wnioskodawca musi z góry opłacić powtórne liczenie głosów, a jeżeli 0,25% i mniej, koszty bierze na siebie stan, wyjaśniła Woolf.
W Wisconsin Biden prowadzi 20 tys. głosów na ponad 3 miliony oddanych biuletynów. Wcześniej sztab Trumpa żądał powtórnego przeliczenia głosów w Wisconsin, twierdząc, że to jeden ze stanów, gdzie miało miejsce oszustwo wyborcze.