Obecnie oczekuje się powołania nowego gabinetu ministrów Czarnogóry po wynikach wyborów parlamentarnych, które odbyły się 31 sierpnia. Do tego czasu MSZ kontynuuje prace pod kierownictwem ministra Srđana Darmanovicia, znanego z surowej retoryki wobec Serbii i Rosji.
„Po długiej i konsekwentnej ingerencji w wewnętrzne sprawy Czarnogóry, zachowaniu i oświadczeniach niezgodnych ze zwykłymi i akceptowalnymi standardami wykonywania funkcji dyplomatycznych, po licznych ostrzeżeniach ustnych i pisemnych, wczoraj ambasador Božović nielegalny parlament (skupštinę) w Podgoricy w 1918 r. (które głosowało za sojuszem z Serbią i wstąpienie do Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców - red.) nazwał „wyzwoleniem” i „wolną wolą” narodu czarnogórskiego, czym po raz kolejny bezpośrednio upokorzył państwo, które zapewniło mu dyplomatyczną gościnność” - poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Czarnogóry.
Notatka uznająca go za osobę niepożądaną zostanie doręczona ambasadorowi osobiście, a także wysłana do serbskiego MSZ.