Wcześniej p. o. ambasadora USA w Niemczech Robin Quinville powiedziała gazecie Handelsblatt, że budowa Nord Stream 2 ma na celu „ominięcie Ukrainy i podział Europy” oraz wezwała władze Niemiec i UE do nałożenia moratorium na budowę rurociągu.
Znacie nasze stanowisko w sprawie Nord Stream 2, a mianowicie w sprawie ewentualnych sankcji. Odrzucamy je, ponieważ nie uważamy sankcji eksterytorialnych za zgodne z prawem międzynarodowym. Nie ma w tym zmian. W sprawie kontynuacji budowy prosimy o kontakt z firmami
Nord Stream 2 przewiduje budowę dwóch nitek gazociągu o łącznej przepustowości 55 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie z wybrzeża Rosji przez Morze Bałtyckie do Niemiec. Projektowi aktywnie sprzeciwiają się Stany Zjednoczone, które promują skroplony gaz ziemny w UE, a także Ukraina i szereg krajów europejskich. W grudniu 2019 roku USA nałożyły sankcje na gazociąg, w wyniku których szwajcarska Allseas została zmuszona do zaprzestania budowy. Później Gazprom nie ujawniał oficjalnie, za pomocą których statków zostanie ukończony projekt.