Jak informuje Polsat News, posłowie KO Paweł Olszewski i Konrad Frysztak chcieli przeprowadzić dziś kontrolę w KPRM i sprawdzić, jak swoje obowiązki wykonuje wicepremier Jarosław Kaczyński, który pełni także funkcję przewodniczącego Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego.
Jak przyznali posłowie, nie udało im się przeprowadzić zaplanowanej kontroli. Udało im się ustalić, że Jarosława Kaczyńskiego nie było w KPRM, na podstawie czego doszli oni do wniosku, że „pan premier Kaczyński najnormalniej nie przychodzi do pracy”.
„Zasadne wydaje się pytanie, czy w ogóle Jarosław Kaczyński ma tu przygotowany gabinet, czy bywa w tej pracy” - dodał poseł Frysztak.
Posłowie zapowiedzieli, że poruszą tę kwestię na posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, ponieważ w ich ocenie istnieje możliwość, że Jarosław Kaczyński „został powołany na ten urząd tylko po to, by przed jego domem móc ustawić dziesiątki furgonów policyjnych”.
⚠️ Chcieliśmy poznać skład Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i zakres obowiązków wicepremiera #Kaczyński.ego. Wicepremiera nie było w miejscu pracy, w KPRM, a z jego sekretariatem nie dało się skontaktować. Oznacza to, że jest to stanowisko fikcyjne. 👇 pic.twitter.com/HURZGG7HWe
— Platforma NEWS 🇵🇱✌️ (@NewsPlatforma) December 8, 2020