„W okresie od 11 do 14 grudnia rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych wyśle do Górskiego Karabachu 54 wagony z pomocą humanitarną dla ludności cywilnej. Wysyłka będzie realizowana z ośmiu rosyjskich miast” - czytamy w komunikacie.
11 grudnia wysłano cztery wagony z Tichorecka i Uljanowska, a 12 grudnia z Moskwy, Iwanowa i Ufy. Ładunek obejmuje materiały budowlane, generatory prądu, cysterny strażackie i artykuły gospodarstwa domowego, łącznie około 1,2 tys. ton.
Dostawa pierwszych przesyłek pomocy humanitarnej odbywa się przy pomocy transportu lotniczego i drogowego rosyjskiego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych, tak, aby przed nastaniem mrozów zaczęto odbudowywać zniszczone mieszkania. Teraz prace weszły w planowaną fazę, dlatego włączono transport kolejowy - zaznaczyło rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych.
Azerbejdżan nazwał porozumienie kapitulacją Armenii. Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew podkreślił, że dokument jest bardziej korzystny dla jego kraju. Premier Armenii Nikol Paszynian przyznał, że decyzja o zawarciu pokoju była dla niego trudna, ale pozwoliła mu zachować to, co straciłby Karabach. Następnie w Erywaniu rozpoczęły się protesty domagające się dymisji szefa rządu.