Według BW Group podczas eksplozji „mogło wyciekać trochę ropy”. Przyczyną wybuchu było „źródło zewnętrzne”, którego jeszcze nie ustalono.
Organizacja międzynarodowa UKMTO (United Kingdom Maritime Trade Organisation) ostrzegła jednostki pływające przed manewrowaniem w rejonie portu Dżedda. Wszczęto śledztwo w sprawie incydentu.
Pod koniec listopada u wybrzeży Arabii Saudyjskiej doszło do wybuchu na greckim tankowcu. Incydent miał miejsce niedaleko granicy królestwa z Jemenem na Morzu Czerwonym. Według źródeł statek „został zaatakowany”. Brytyjska organizacja sugerowała, że tankowiec wpłyną na minę.