Eksperci przypisali temu problemowi wysoki stopień zagrożenia. Luka została podobno znaleziona w sterowniku GPU Qualcomm Adreno. Sama wada występuje, gdy struktura urządzenia użytkownika jest powiązana z deskryptorami plików poziomu obsługi grafiki jądra (KGSL).
Niemniej jednak zdaniem ekspertów w praktyce zaatakowanie urządzenia za pomocą tej luki jest dość trudne. Należy zauważyć, że Qualcomm już odpowiedział na to żądanie i wydał poprawkę, która zostanie udostępniona szerokiemu gronu użytkowników w styczniu przyszłego roku.
Jednak niektórzy eksperci twierdzą, że ten środek nie wystarczy i ryzyko ataku na urządzenia pozostanie.