„W trakcie rozmów prezydent Erdogan stwierdził, że UE jest priorytetem w agendzie Turcji i Turcja widzi swoją przyszłość w Europie... Według niego najważniejszy instrument, który można wykorzystać w pierwszym etapie dla pozytywnej agendy w relacjach między Turcją a UE, to aktualizacja umowy migracyjnej, a rok 2021 oferuje nowe efektywne środowisko do współpracy w dziedzinie migracji” – napisano w komunikacie.
Turcja chce otworzyć w nowym roku nowy rozdział w relacjach z UE, ale według Erdogana rok 2020 naznaczony był kaprysami niektórych członków UE i sztucznymi problemami, jakie stworzyli w relacjach z Ankarą.
Erdogan powiedział również, że warto byłoby wznowić regularne szczyty Turcja-UE, poinformowała jego administracja.
Turcja w 1963 roku podpisała układ stowarzyszeniowy z UE (wówczas EWG), a w 1987 roku wystąpiła o członkostwo w Unii. Jednak negocjacje akcesyjne rozpoczęły się dopiero w 2005 roku i były wielokrotnie zawieszane z powodu sporów. Otwartych jest obecnie 16 z 35 rozdziałów dokumentacji negocjacyjnej. W marcu 2016 roku Bruksela zintensyfikowała negocjacje w zamian za zgodę Turcji na pomoc w ograniczeniu napływu migrantów do Europy.