W niedzielę premier Serbii Ana Brnabić i Mirsad Dżerlak uczestniczyli w rozpoczęciu szczepień personelu medycznego Szpitala Uniwersyteckiego Tirszowa w Belgradzie. Szefowa rządu powiedziała, że do końca stycznia Serbia będzie miała około 2 miliony szczepionek od różnych producentów, w tym te otrzymane pod koniec grudnia, a w lutym do kraju trafi do 1,5 miliona sztuk. Wcześniej opracowano operacyjny plan szczepień mieszkańców Serbii, składający się z trzech etapów, obejmujących ponad 20% populacji – do 1,75 mln osób.
Jutro rozbudowujemy sieć punktów szczepień, już dziś w całej Serbii będzie działać ponad 160 punktów, w tym wszystkie polikliniki… W ciągu najbliższych 7-10 dni zakończą się szczepienia pracowników służby zdrowia, pracowników i pacjentów ośrodków gerontologicznych – powiedział na briefingu sekretarz w Ministerstwie Zdrowia.
Jak dodał, po tym czasie rozpocznie się faza „1B”. Szczepieniami zostaną objęte osoby powyżej 75 roku życia (ok. 420 tys.) oraz w wieku od 64 do 75 lat z poważnymi chorobami (ok. 230 tys.).
Sekretarz zdrowia z szefem MSW Serbii Aleksandrem Vulinem i przewodniczącym parlamentu Ivicą Daciciem zostali już zaszczepieni rosyjską szczepionką na koronawirusa. Rząd serbski tego samego dnia potwierdził dostawę dużej partii „Sputnika V” w nadchodzącym miesiącu. Na Twitterze poświęconym tej szczepionce ogłoszono, że Rosyjski Fundusz Inwestycji Bezpośrednich (RDIF) i rząd Serbii uzgodniły dostawę 2 milionów dawek szczepionki. Pierwsza partia, składająca się z 2,4 tys. dawek, dotarła do Belgradu 30 grudnia 2020 roku.
Szczepienia w Serbii rozpoczęły się 24 grudnia. Użyto amerykańsko-niemieckiego preparatu opracowanego przez firmy Pfizer i BioNTech, którego pierwsze 4875 dawek dostarczono samolotem na lotnisko w Belgradzie, a następnie przesłano do Instytutu Wirusologii i Szczepień Torlak. W styczniu zaplanowano dostawy większych partii.