Przed zbliżeniem się w zeszłym tygodniu do niedokończonego odcinka gazociągu w pobliżu duńskiej wyspy Bornholm układacz stał przez około miesiąc na redzie Mierzei Kurońskiej pod Kaliningradem. Sądząc po obecnym kierunku statku, może on być w drodze powrotnej do rosyjskiego portu.
Nord Stream 2 przewiduje budowę dwóch nitek gazociągu o łącznej przepustowości 55 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie z wybrzeża Rosji przez Morze Bałtyckie do Niemiec.
Projektowi aktywnie sprzeciwiają się Stany Zjednoczone, które promują swój skroplony gaz ziemny w UE, a także Ukraina i szereg krajów europejskich. W grudniu 2019 roku USA nałożyły sankcje na gazociąg, w wyniku których szwajcarska Allseas została zmuszona do zaprzestania jego budowy.
W grudniu 2020 roku wznowiono budowę gazociągu, a teraz – zdaniem ekspertów – Nord Stream 2 zostanie dokończony w ciągu kilku miesięcy.