Trybunał częściowo uznał pozew Ukrainy wobec Rosji odnośnie przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej i rozpatrzy go, podano w komunikacie prasowym ETPC w Strasburgu.
ETPC uznał również, że nie udowodniono szeregu zarzutów wniesionych przez ukraińskie władze przeciwko Federacji Rosyjskiej, w tym dotyczących rzekomych przypadków zabójstw ludności cywilnej, bezpodstawnych zatrzymań i zastraszania zagranicznych dziennikarzy, nielegalnego zajęcia mienia ukraińskiego personelu wojskowego, dyskryminacji etnicznych Ukraińców, umotywowanego politycznie prześladowania karnego osób o poglądach proukraińskich, odmowy rejestracji organizacji religijnych i innych – podała służba prasowa Ministerstwa Sprawiedliwości.
Resort podkreślił, że ETPC tą tymczasową decyzją potwierdził swoje uprawnienia procesowe do dalszego rozpatrzenia sprawy, w ramach której zostanie dokonana ocena prawna roszczeń strony ukraińskiej odnośnie różnych okoliczności, związanych z wydarzeniami na Krymie w latach 2014-2015.
Krym częścią Rosji od 2014 roku
Krym stał się rosyjskim regionem w marcu 2014 roku w wyniku referendum przeprowadzonego po przewrocie państwowym na Ukrainie. Wówczas 96% uczestników referendum na półwyspie zagłosowało za przyłączeniem ich regionu do Rosji.
Ukraina w dalszym ciągu uważa Krym za swoje, ale tymczasowo okupowane terytorium. Moskwa wielokrotnie podkreślała, że mieszkańcy półwyspu podjęli decyzję w demokratyczny sposób, w pełnej zgodności z prawem międzynarodowym. Według prezydenta Rosji Władimira Putina kwestia Krymu jest „całkowicie zamknięta”.