Michał Dworczyk poinformował podczas konferencji prasowej, ilu Polaków udało się do tej pory zaszczepić na koronawirusa.
- Dziś do godz. 14.00 475 tys. 264 pacjentów zostało zaszczepionych pierwszą dawką, od wczoraj też trwają szczepienia drugą dawką przeciw COVID-19 - poinformował Dworczyk.
Mamy w magazynach 609, prawie 610 tys. szczepionek, natomiast liczba szczepionek dostarczonych już do punktów szczepień to 647 tys. sztuk. Cały czas mamy na szczęście niewielką ilość niepożądanych odczynów szczepiennych - to jest 133 takie odczyny na właśnie ponad 475 tys. wykonanych szczepień - dodał.
Szef KPRM wyjaśnił też, że w związku ze zmniejszeniem dostaw od firmy Pfizer, nastąpiły zmiany we wcześniejszym harmonogramie przeprowadzania szczepień. Jak przekazał, dziś do Polski trafiło 176 tys. dawek szczepionki zamiast zaplanowanych wcześniej 360 tys.
- W kolejnych tygodniach to będzie nie 360 tys. a 296 tys. dawek, potem nieco więcej. W połowie lutego ma nastąpić wzrost liczy tych szczepionek - poinformował Dworczyk.
Najnowsze informacje dotyczące #NarodowyProgramSzczepień. Wszyscy którzy otrzymali pierwszą dawkę szczepienia, mają zabezpieczoną drugą. Zaktualizowaliśmy harmongoram szczepień wobec nowych informacji dot. dostaw. Cieszy procent zgłoszeń wśród pacjentów z grupy 0. #SzczepimySię pic.twitter.com/6B4VPCG6HI
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) January 18, 2021
Jesteśmy zmuszeni nieco wydłużyć szczepienia grupy zero, wiąże się to właśnie ze zmniejszaniem dostarczanych dawek przez firmę Pfizer - wyjaśnił, dodając, że zamiast zaplanowanych 330 tys. osób z grupy zero, w tym tygodniu uda się zaszczepić ok. 130 tys.
- W lepszej sytuacji nieco jesteśmy my oraz inne kraje, które zdecydowały się odkładać szczepionki na drugą dawkę. W gorszej sytuacji są kraje, które wykorzystywały wszystkie szczepionki od razu. Mamy nadzieję, że ta sytuacja ulegnie poprawie - powiedział Dworczyk.
Michał Dworczyk mówił także o zakupie przez Polskę szczepionek, wyprodukowanych przez firmę Moderna.