„Prokuratura Generalna Rosji po przeanalizowaniu przekazanych przez Niemcy materiałów o rzekomo całkowitym wypełnieniu wniosków o pomoc prawną, dotyczących hospitalizacji Nawalnego, skierowała do kompetentnych organów sprawiedliwości RFN kolejny wniosek” – napisano w komunikacie prasowym.
W ocenie Prokuratury Generalnej Rosji Niemcy oddaliły większość rosyjskich wniosków, a przekazane protokoły przesłuchań Nawalnego i jego żony były „bezwartościowe”. Resort ocenił to jako „całkowite niewypełnienie rosyjskich zapytań (...) na podstawach formalnych”.
Ta okoliczność, zwłaszcza na tle oświadczenia rzecznika Ministerstwa Sprawiedliwości Niemiec nt. właściwego wypełnienia przez stronę niemiecką swoich zobowiązań (...) de facto świadczy o ukrywaniu prawdziwych okoliczności zdarzenia
– uważa rosyjska prokuratura.
Aleksiej Nawalny znajduje się obecnie w areszcie, gdzie oczekuje na posiedzenie sądu, który zdecyduje, czy jego wyrok w zawieszeniu zostanie zamieniony na bezwzględne wykonanie kary.
Bloger i opozycjonista został zatrzymany w niedzielę na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo po powrocie z Niemiec, gdzie odbywał leczenie po rzekomym otruciu.