Dr Tomasz Kadura rozmawiał na antenie TOK FM o skuteczności szczepionek na koronawirusa. Ekspert mówił o preparacie firmy AstraZeneca, którym mają być w Polsce zaszczepieni nauczyciele, oraz o rosyjskiej szczepionce Sputnik V.
Po doniesieniach o tym, że szczepienia nauczycieli będą przeprowadzane z użyciem preparatu AstraZeneca, w środowisku nauczycielskim zaczęto wyrażać obawy, że jest ona mniej skuteczna, niż np. szczepionki Pfizera i Moderny. Prezes ZNP Stanisław Broniarz napisał wczoraj na Twitterze, że środowisko nauczycielskie żąda dla siebie skutecznego preparatu.
Żądamy skutecznej szczepionki a nie eksperymentowania na nauczycielach i pracownikach oświaty!! Którą szczepionką szczepił się rząd? - napisał prezes ZNP.
Żądamy skutecznej szczepionki a nie eksperymentowania na nauczycielach i pracownikach oświaty!! Którą szczepionką szczepił się rząd?
— Sławomir Broniarz (@Broniarz) February 2, 2021
– Szczególnie jeśli mówimy o nauczycielach z chorobami przewlekłymi. Tutaj nie chodzi o to, żeby chronić dzieci przed nauczycielami, tylko nauczycieli przed dziećmi, bo w tym kierunku transmisja wirusa jest szybsza – wyjaśnił dr Kadura.
– Pocieszające jest to, że Brytyjczycy nie raportują o zbyt wielu działaniach niepożądanych u osób, które przyjęły szczepionkę. To powinno przekonywać – powiedział ekspert.
Lekarz zaznaczył tez, że rosyjska szczepionka na koronawirusa Sputnik V, zgodnie z publikacją w renomowanym piśmie medycznym The Lancet, ma skuteczność na poziomie 92 proc.
Patrzyliśmy na nich z przymrużeniem oka, a oni podają swoim obywatelom tę szczepionkę i okazuje się skuteczna. Należy rozważyć – czy jako cała Unia Europejska, czy osobno – podjęcie negocjacji z Rosją. Wiem, że to Kreml, mamy swoje uprzedzenia, ale jeśli chodzi o zdrowie naszych obywateli, to usiadłbym do rozmów nawet z Rosją – powiedział dr Tomasz Kadura.
Minister Zdrowia: Szczepionka AstraZeneki jest bezpieczna
Minister zdrowia Adam Niedzielski oświadczył dziś na antenie Polskiego radia, że szczepionka, produkowana przez firmę AstraZeneca, jest bezpieczna. Szef resortu zdrowia odniósł się w ten sposób do słów prezesa ZNP Sławomira Broniarza, który wyrażał obawy, związane ze skutecznością tej szczepionki.
- Nie wynika to jednak z faktu, że stwierdzono niebezpieczeństwa dla starszych osób. AstraZeneca twierdzi, że preparat jest możliwy do stosowania dla wszystkich powyżej 18. roku życia. Zastrzeżenie jest tylko takie, że powyżej 55. roku życia nie było zbadanych wiele osób. Stąd nasza decyzja, by zastosować tę szczepionkę w przedziale wiekowym 18-60 lat. Zazębia nam się to z granicą dla seniorów, wyznaczoną w narodowym programie szczepień - wyjaśnił Adam Niedzielski.