Nawalna wróciła do Moskwy z Niemiec 17 stycznia z mężem, gdzie przez prawie 5 miesięcy Nawalny poddawał się leczeniu i rehabilitacji.
Natychmiast po przylocie z Niemiec Nawalny, który kieruje Fundacją Antykorupcyjną, został aresztowany. 2 lutego moskiewski Sąd Simonowski zastąpił wyrok w zawieszeniu w sprawie Yves Rocher realnym wyrokiem 3,5 roku więzienia.
23, 31 stycznia i 2 lutego w Rosji doszło do nielegalnych akcji poparcia dla Nawalnego, które zakończyły się licznymi zatrzymaniami i aresztowaniami. Julia Nawalna także wzięła udział w wiecu opozycji 23 stycznia przy ulicy Stromynka w Moskwie. Została zatrzymana, a 1 lutego moskiewski Sąd Szczerbinski nałożył na nią grzywnę w wysokości 20 tysięcy rubli „za udział w nielegalnej akcji, która powodowała zakłócenia dla pieszych i pojazdów”.
Do kierownictwa Dumy Państwowej i Rady Federacji wpłynęła propozycja zmiany zakazu udziału zagranicznych agentów i ich bliskich w rosyjskich wyborach na wszystkich szczeblach. Apel wysłał prezes Stowarzyszenia Przedsiębiorców Rozwoju Patriotyzmu Biznesowego „AVANTI” Rachman Jansukow. Jego zdaniem, jak piszą media, w ten sposób uda się zapobiec startowi Julii Nawalnej w wyborach do Dumy Państwowej w 2021 roku.
Szef frakcji "Jedna Rosja" w Dumie Państwowej Siergiej Niewierow opowiedział się za zakazem udziału zagranicznych agentów w wyborach w Federacji Rosyjskiej.