Na miejsce obozowiska wybrali jezdnię pod ogrodzeniem parlamentu. W piątek rano deputowani parlamentu zgromadzą się na posiedzeniu w celu omówienia sytuacji w kraju.
Zwolennicy opozycji rozstawili tu pięć dużych namiotów i kilka mniejszych. Palą ogniska, aby się ogrzać. W pobliżu namiotów można zobaczyć przygotowane drewno opałowe, opakowania z wodą i śmieci.
Generalnie sytuacja jest spokojna, w pozostałych regionach Erywania nie widać też oznak aktywności przeciwników czy zwolenników Pasziniana.
Wcześniej przedstawiciel zjednoczonej opozycji Armenii Iszchan Sagatelian oświadczył, że wiece opozycji będą kontynuowane do czasu dymisji premiera.
Kolejny kryzys polityczny rozpoczął się w republice po tym, jak dzień wcześniej prezydent kraju Armen Sarkisjan, za namową Pasziniana, odwołał pierwszego zastępcę szefa Sztabu Generalnego Tirana Chaczatriana. Generał, według doniesień medialnych, wyśmiał słowa szefa rządu o systemach „Iskander”.
Protesty w Erywaniu
24 lutego opozycjoniści domagali się dymisji premiera Nikola Pasziniana, organizując protesty na wielu uniwersytetach w Erywaniu, młodzi demonstranci weszli do budynku Uniwersytetu Państwowego w Erywaniu, skandując „Armenia bez Nikoli”. Demonstranci weszli do sal, zachęcając studentów, aby do nich dołączyli.
Po podpisaniu przez Pasziniana porozumienia o zawieszeniu broni w Karabachu w listopadzie 2020 roku w Erywaniu rozpoczęły się akcje protestacyjne domagające się jego rezygnacji. Dwóch głównych hierarchów Kościoła Ormiańskiego - katolikos wszystkich Ormian Garegin II i katolikos wielkiego domu Cylicyjskiego Aram I - zwróciło się do premiera z analogicznym żądaniem.
Siły opozycyjne, żądające jego odejścia, nominowały na stanowisko premiera byłego szefa rządu kraju Wazgena Manukiana. Pod koniec grudnia Paszinian zaprosił siły polityczne na konsultacje w sprawie przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych w 2021 roku. Jednak opozycja domaga się od Pasziniana rezygnacji ze stanowiska premiera przed wyborami.