Prezydent Rosji Władimir Putin spędził ostatni weekend w towarzystwie szefa rosyjskiego resortu obrony Siergieja Szojgu, odpoczywając w syberyjskiej tajdze. Prezydent i minister jeździli po tajdze pojazdem terenowym, spacerowali i spędzali czas na łonie natury.
Dziennikarze spytali rzecznika prasowego prezydenta Rosji Dmitrija Pieskowa o to, czy w trakcie takiego miniurlopu Władimir Putin ma dostęp do wszystkich strategicznych systemów łączności.
Wszystkie niezbędne środki łączności, w tym łączności strategicznej, stale znajdują się z prezydentem, gdziekolwiek by się znajdował, czy to na terytorium Federacji Rosyjskiej, czy też dowolnego innego kraju na świecie - powiedział Pieskow, odpowiadając na pytanie o to, czy prezydent miał ze sobą w tajdze „atomową walizkę”.
Na prośbę dziennikarzy Dmitrij Pieskow potwierdził także, że analogiczne środki łączności miał ze sobą także minister obrony.