W ubiegłym tygodniu Biden przewrócił się trzykrotnie wchodząc na schody, prowadzące na pokład samolotu, wideo incydentu pojawiło się w sieciach społecznościowych. Biały Dom wytłumaczył zdarzenie silnym wiatrem. Rzeczniczka prasowa Karine Jean-Pierre oświadczyła, że było „bardzo wietrznie” i sama „o mało co nie upadła”. Jak zapewniła, Biden „czuje się wspaniale”.
W czasie wywiadu Trumpa dla stacji telewizyjnej Newsmax TV prowadzący przypomniał sytuację, kiedy Biden przypadkiem nazwał wiceprezydent Kamalę Harris prezydentem i wspomniał w związku z tym 25. poprawkę, ktora przewiduje odsunięcie prezydenta od stanowiska i przekazanie uprawnień wiceprezydentowi. Przyczyną takiego scenarusza może być śmierć głowy państwa czy niezdolność do pełnienia swoich obowiązków.
To bardzo poważne, mam nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie, ale coś się dzieje i jest to szaleństwo - powiedział Trump.
Komentując naświetlenie przez media incydentu z upadkiem prezydenta Joe Bidena na schodach do samolotu Trump oświadczył, że nie ma już żadnej wolności mediów.
W czasie wywiadu Trumpa dla stacji telewizyjnej Newsmax TV prowadzący zwrócił uwagę, że o incydencie praktycznie nie wspominały mainstreamowe media.
Uważam, że można się było tego spodziewać... upadek był okropny, przewrócił się nie raz, potknął się trzy razy. I nie mówiono o tym w mainstreamowych mediach ( w oryginale lamestream media, w negatywnym znaczeniu – red.), to okropne, to nie do uwierzenia, że nie ma już żadnej wolności mediów – powiedział Trump w wywiadzie dla Newsmax TV.