Wcześniej Australia ogłosiła nałożenie sankcji na jedną osobę i cztery firmy z Rosji związane z budową i eksploatacją odcinka kolejowego Mostu Krymskiego.
„Po powrocie Krymu do Federacji Rosyjskiej w 2014 roku oficjalna Canberra, przestrzegając zasady osławionej «zachodniej solidarności», obrała kurs na degradację stosunków rosyjsko-australijskich. Australia, demonstrując wyraźny brak samodzielności w polityce zagranicznej i niechęć do obiektywnej oceny sytuacji na Krymie, podtrzymuje wszelkie antyrosyjskie ataki Stanów Zjednoczonych i ich satelitów, niezależnie od tego jak śmiesznie wyglądają” - głosi komentarz zamieszczony na stronie internetowej służby dyplomatycznej.
„Oczywiście nieprzyjazne kroki australijskich kręgów rządzących nie pozostaną bez odpowiedniej reakcji z naszej strony” - podkreśliła Zacharowa.