Trybunał Konstytucyjny orzekł dziś, że przepisy, przewidujące pełnienie przez RPO obowiązków – mimo upływu kadencji – do czasu objęcia stanowiska przez jego następcę, są niezgodne z Konstytucją. Oznacza to, że Adam Bodnar musi opuścić swoje stanowisko.
W rozmowie z Onetem Adam Bodnar oświadczył, że „fala komentarzy, jaka pojawiła się po decyzji TK, wskazuje, że obywatele doskonale rozumieją, co się stało”.
- Czy czułem się bezsilny? Nie, bo wiem, że obywatele mnie słuchali. Dla nich całe to wydarzenie związane z próbą usunięcia mnie ze stanowiska było bardzo ważne. To da się wyczuć i to jest powodem do optymizmu - powiedział Bodnar.
A w przypadku decyzji wydawanych przez Trybunał olbrzymie znaczenie ma także legitymizacja jego działań. A ten wyrok jest pozbawiony społecznej legitymizacji - podkreślił.
To oczywiście cały czas jest straceńcza gra. Jednak ona daje obywatelom energię. Pokazuje, czemu przestrzeganie norm konstytucyjnych jest tak ważne - powiedział Adam Bodnar.
Budka: Polacy pozostawieni bez ochrony
Podczas zwołanej po podaniu informacji o orzeczeniu TK konferencji prasowej, lider PO Borys Budka oświadczył, że dzisiejszy wyrok trybunału „godzi w elementarne prawa obywatelskie”.
Miliony Polek i Polaków będą pozostawione bez jakiejkolwiek ochrony ich praw obywatelskich. Dzisiejszy wyrok pisany na polityczne zamówienie pokazuje, że TK istnieje tylko z nazwy, jest atrapą, która służy rządzącym do eliminowania przepisów dających niezależnym instytucjom ostoję w obowiązującym prawie - powiedział Budka.
PiSane na polityczne zamówienie dzisiejsze „orzeczenie” trybunału Przyłębskiej ws. #RPO jest ostatecznym dowodem na konieczność opcji zero i zbudowanie od podstaw niezależnego sądu konstytucyjnego. To będzie jedno z najpilniejszych zadań po wyborach dla całej dzisiejszej opozycji
— Borys Budka (@bbudka) April 15, 2021