W marcu Komisja Spraw Zagranicznych Senatu USA wezwała Bidena do uznania ludobójstwa popełnionego na Ormianach. Kongresmeni zauważyli, że wcześniej w swoim oświadczeniu w 2020 roku Biden uznał ludobójstwo narodu ormiańskiego za „ludobójstwo” i wezwali go, aby uczynił to ponownie już w roli prezydenta kraju.
Według urzędników cytowanych przez WSJ, Biden zamierza uznać deportację i masakrę Ormian w Imperium Osmańskim podczas wydarzeń, które rozpoczęły się w 1915 roku, za ludobójstwo.
Były prezydent USA Donald Trump nazwał wydarzenia z 1915 roku ormiańskim terminem Mec Jeghern, co oznacza „wielkie nieszczęście”, ale powstrzymał się od słowa „ludobójstwo”. Kongres USA niejednokrotnie przyjmował rezolucje proponujące uznanie eksterminacji Ormian w Imperium Osmańskim za ludobójstwo, ale administracja USA nie podjęła tego kroku, obawiając się pogorszenia stosunków z Turcją.
Turcja tradycyjnie odrzuca oskarżenia o ludobójstwo Ormian i niezwykle boleśnie reaguje na krytykę Zachodu w tej sprawie. Ankara nalega na porzucenie terminu „ludobójstwo” w odniesieniu do wydarzeń z 1915 roku, stwierdzając, że ich ofiarami byli zarówno Ormianie, jak i Turcy. Turcja apeluje również o powołanie międzynarodowej komisji historyków w celu zbadania dokumentów archiwalnych dostępnych w kraju w celu wypracowania obiektywnego podejścia do wydarzeń z okresu I wojny światowej.