Jak informuje Polskie Radio, rzecznik KE Peter Stano, zapytany o wydalenie przez Rosję pięciu polskich dyplomatów, oświadczył, że nie słyszał o tej decyzji. Dodał jednak, że Bruksela już kilkukrotnie w ostatnim czasie wypowiadała się na temat działań Rosji wobec krajów unijnych.
Unia Europejska patrzy na to z niepokojem, analizuje sytuację, oferuje wsparcie i jest gotowa podjąć odpowiednie działania jeśli będzie trzeba - oświadczył Stano.
Przypomnijmy, dziś ambasador Polski w Moskwie Krzysztof Krajewski został wezwany do MSZ Rosji, gdzie wręczono mu notę protestacyjną z powodu „bezpodstawnego ogłoszenia” trzech pracowników Ambasady Federacji Rosyjskiej w Polsce personae non gratae pod absurdalnym pretekstem solidarności ze Stanami Zjednoczonymi, które bezpodstawnie zarzucają Moskwie udział w „jakichś cyberatakach na terytorium swojego kraju”, przekazał rosyjski resort dyplomatyczny.
MSZ Rosji przekazało, że Moskwa podjęła decyzję o wydaleniu z kraju pięciu polskich dyplomatów, którzy mają opuścić rosyjską stolicę do 15 maja.
W odpowiedzi na decyzję Moskwy polskie MSZ wydało oświadczenie, w którym nazwało ją „kolejnym przykładem agresywnej polityki” i „świadomym gestem obliczonym na zaognienie stosunków z sąsiadami i całą społecznością międzynarodową”.