– Mogę poinformować Państwa o naszej ocenie odnośnie tej sprawy. Jeśli chodzi o ograniczenia tak zwanego pokojowego przejścia przez wody terytorialne, to ograniczenia na tak długo są bezprecedensowe i problematyczne z punktu widzenia prawa międzynarodowego. Ponieważ chodzi o wody międzynarodowe i terytorialne nielegalnie przyłączonego do Rosji Krymu, uważamy to za naruszenie prawa międzynarodowego – powiedział Burger.
Jak dodał, Berlin „intensywnie kontroluje sytuację na miejscu, podstawy prawne”.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy przekazało notę protestacyjną z powodu zamknięcia części akwatorium Morza Czarnego, zwracając uwagę, że zrobiono to rzekomo pod pretekstem przeprowadzenia manewrów wojskowych. Jednocześnie sama Cieśnina Kerczeńska i pobliskie obszary według danych biuletynu nie wchodzą do ograniczonych stref, a wszystkie planowane do zamknięcia rejony rozciągają się tylko do zewnętrznej granicy terytorium morskiego Rosji.
Naciski na Rosję w związku z Nord Stream 2
Oprócz tego w poniedziałek szef MSZ Niemiec Heiko Maas oświadczył, że apele o wykorzystanie projektu gazociągu Nord Stream 2 w celu wywarcia nacisku na Rosję nie pokrywają się z rzeczywistością.
W naszej ocenie Nord Stream 2 w dalszym ciągu ma sens z punktu widzenia polityki energetycznej. Oczywiście nie wolno rozpatrywać projektu odrębnie od zachowania Rosji
– powiedział minister w wywiadzie dla portalu t-online.
Tylko że Nord Stream 2 coraz częściej jest uważany za uniwersalny środek, przy pomocy którego można by poskromić Rosję. Nie jest to zgodne z rzeczywistością, przede wszystkim dlatego, że Europa w dalszym ciągu kupuje rosyjski gaz przez Ukrainę i Turcję, a Stany Zjednoczone kupują w dużych ilościach ropę z Rosji
– dodał.