„Sekretarz stanu w dniach 5-6 maja uda się do Kijowa, gdzie spotka się z prezydentem Zełenskim, ministrem spraw zagranicznych Kułebą oraz innymi urzędnikami i przedstawicielami ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego” – podał w komunikacie amerykański resort polityki zagranicznej.
Jak podkreślił, w trakcie wizyty Blinken „potwierdzi niezachwiane poparcie ze strony Stanów Zjednoczonych dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w obliczu trwającej rosyjskiej agresji”.
Stosunki między Moskwą a Kijowem uległy pogorszeniu w związku z sytuacją w Donbasie. Ukraińskie władze i kraje zachodnie wielokrotnie oskarżały Rosję o ingerowanie w wewnętrzne sprawy Ukrainy. W styczniu 2015 roku Rada Najwyższa przyjęła uchwałę, w której Federacja Rosyjska została nazwana „krajem agresorem”. Rosja zaprzecza oskarżeniom Kijowa i Zachodu, twierdząc, że są one niedopuszczalne. Moskwa wielokrotnie podkreślała, że nie jest stroną konfliktu wewnętrznego na Ukrainie i jest zainteresowana przezwyciężeniem przez Kijów kryzysu polityczno-gospodarczego.