Sprawca ludobójstwa w Srebrenicy zostanie przeniesiony do brytyjskiego więzienia

Były przywódca bośniackich Serbów Radovan Karadżić, skazany za zbrodnie wojenne i ludobójstwo w Srebrenicy, zostanie przeniesiony do brytyjskiego więzienia, powiedział brytyjski minister spraw zagranicznych Dominic Raab.

W 2016 roku Międzynarodowy Trybunał ds. Byłej Jugosławii uznał Karadżicia za winnego w 10 z 11 zarzutów popełnienia zbrodni w Bośni i Hercegowinie, w tym czystek etnicznych, masowych deportacji ludzi i ludobójstwa w Srebrenicy i skazał go na 40 lat więzienia. Od decyzji odwołało się zarówno oskarżenie, żądające dla oskarżonego dożywotniego pozbawienia wolności, jak i obrona, która wymagała uniewinnienia. Karadżić nie przyznał się do winy. W marcu 2019 roku Izba Odwoławcza IRMCT skazała Karadżicia na dożywocie. Apelacja byłego przywódcy Serbów bośniackich została odrzucona.

W lipcu 1995 r. po tym, jak miasto Srebrenica w Bośni i Hercegowinie na granicy z Serbią znalazło się pod kontrolą sił serbskich pod wodzą generała Ratko Mladicia, około 8100 muzułmanów zginęło lub zaginęło w tym miejscu. Dane te są podawane przez Międzynarodową Komisję ds. Osób Zaginionych (ICMP) i szereg innych organizacji, ale niektórzy eksperci uważają je za zawyżone.

W lipcu 2015 roku Rosja zablokowała w Radzie Bezpieczeństwa ONZ projekt rezolucji w sprawie Srebrenicy, zaproponowany przez Wielką Brytanię we współautorstwie ze Stanami Zjednoczonymi, uznający wydarzenia w Srebrenicy za ludobójstwo oraz potępiający zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości w czasie konfliktu. Zdaniem Witalija Czurkina, ówczesnego Stałego Przedstawiciela Rosji przy ONZ (w latach 2006-2017), przyjęcie rezolucji w sprawie Srebrenicy pogorszyłoby sytuację w regionie, przy braku konsensusu w tej sprawie w samej Bośni i Hercegowinie.