„Nie wolno się nimi objadać”: lody pod lupą dietetyczki

Lody to jeden z ulubionych, ale i nie najzdrowszych letnich przysmaków z powodu dużej zawartości cukru i tłuszczy. Jak wybrać najzdrowszy wariant tego deseru wyjaśniła w wywiadzie dla Sputnika doktor nauk medycznych, dietetyczka Jeliena Sołomatina.

Im mniej składników w lodzie, tym lepiej – podkreśliła specjalistka. Po uważnym zapoznaniu się z etykietą, można zdecydować się na najlepszy wariant – najlepiej wybrać sorbet – uważa dietetyczka.

Najlżejsze lody to sorbety, czyli lody, które zrobiono tylko z naturalnego soku z miąższem. Dobrze, żeby nie dodano do nich jeszcze cukru – zaznaczyła Sołomatina.

Ale nawet najzdrowsze desery trzeba jeść z umiarem. Zdrowi ludzie mogą pozwolić sobie na maksymalnie jedną porcję lodów dziennie, ostrzegła dietetyczka.

– Na naturalnego loda można sobie pozwolić, ale trzeba pamiętać, że nie wolno się nimi objadać. Lód to deser i zawiera dość dużo cukru. A w lodach śmietankowych jest także dość dużo tłuszczu. Dla zdrowej osoby limit to jedna porcja dziennie – zaznaczyła.

Dla ludzi z chorobami układu pokarmowego, nadwagą, cukrzycą czy stanem przedcukrzycowym lody są natomiast w ogóle niewskazane, dodała Sołomatina.