Polak pokazał w Petersburgu ułańską fantazję: z impetem rzucił się z mostu do rzeki – wideo

Rosyjskie media piszą o polskim turyście, który przyjechał do Petersburga i podczas spaceru jednym z mostów nad rzeką Newą niespodziewanie skoczył do rzeki. Musiały interweniować lokalne służby ratunkowe.

- Albo nie udało mu się wykonać stania na rękach, albo zmęczył go upał i postanowił zanurzyć się maksymalnie w chłodnej wodzie – pisze portal informacyjny Sankt Petersburg.

Wyczyn Polaka, do którego doszło w niedzielny poranek 27 czerwca uchwyciły miejskie kamery monitoringu, a wideo natychmiast obiegło lokalne media.

Na nagraniu widać, jak mężczyzna spokojnie spaceruje przez Litejny most kładką wydzieloną specjalnie dla pieszych. Następnie zdejmuje plecak, kładzie go na asfalcie, chwyta rękami ogrodzenie mostu, podciąga się na rękach i wykonuje salto, wskakując do rzeki. Naoczni świadkowie opowiadali dziennikarzom, że w pierwszej chwili myśleli, że mężczyzna chce zaprezentować swoje umiejętności akrobatyczne i stanąć na barierce mostu na rękach.

Naoczni świadkowie poinformowali ratowników o zdarzeniu i dodali, że prąd znosił mężczyznę w stronę Mostu Troickiego. Pracownicy Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych szybko przybyli na miejsce i wyciągnęli go na brzeg, gdzie udzielono mu pomocy lekarskiej. Moment skoku z mostu zarejestrowała kamera, źródło przekazało kadry kanałowi „Sankt Petersburg”.

Motywy jego postępowania będzie ustalać policja. Mężczyznę przewieziono do instytutu badawczego medycyny ratunkowej im. Dżanelidze.