https://pl.sputniknews.com/20210731/zacharowa-oswiadczenia-francuskiego-msz-w-sprawie-neonazizmu-na-ukrainie-wywoluja-szok-15689857.html
Zacharowa: Oświadczenia francuskiego MSZ w sprawie neonazizmu na Ukrainie wywołują szok
Zacharowa: Oświadczenia francuskiego MSZ w sprawie neonazizmu na Ukrainie wywołują szok
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa uznała za absurd opinię francuskiego ministra spraw zagranicznych Jean-Yvesa le Driana, że demokratyczne dojście... 31.07.2021, Sputnik Polska
2021-07-31T16:27+0200
2021-07-31T16:27+0200
2021-07-31T16:55+0200
neonazizm
polityka
ukraina
wojna z pomnikami
msz rosji
stosunki dyplomatyczne
francja
/html/head/meta[@name='og:title']/@content
/html/head/meta[@name='og:description']/@content
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/07e5/03/04/13930174_0:0:3002:1690_1920x0_80_0_0_98d521dc10223035f66ad4144ed6e95d.jpg
Zacharowa skomentowała odpowiedź francuskiego ministra spraw zagranicznych na zapytanie francuskiej senator Natalie Gulet, które wysłała po wizycie w Kijowie. Jak zauważyła Zacharowa, po tym, jak podczas wizyty francuscy senatorzy zobaczyli w centrum miasta, „jak pod okiem zwolenników ultraprawicowej ideologii uczy się ukraińskie dzieci montować karabin maszynowy i namawiają, by pojechały do Donbasu zabijać”. Wielu z nich było w szoku.Gulet wysłała zapytanie do francuskiego MSZ i otrzymała odpowiedź. Z odpowiedzi wynika, że „na Ukrainie są grupy neonazistowskie”, ale ich popularność „nie przekracza europejskiej średniej”.– A te pytania należy zadawać nie w Rosji, ale w organizacjach międzynarodowych, które zajmują się podobnymi problemami, na przykład w OBWE – napisała Zacharowa na kanale Telegram.– Kolejna część odpowiedzi ministra brzmi równie absurdalnie. Podobno to, że Zełenski doszedł do władzy w sposób demokratyczny, świadczy o braku neonazizmu na Ukrainie. Ta część odpowiedzi wywołuje nie tylko szok, ale i śmiech. Przypomnę Francuzom znawcom historii, że w jednym z krajów europejskich w latach 30. XX w. do władzy doszedł jeden człowiek w sposób jak najbardziej demokratyczny, ten sam, który później podbił połowę Francji – o tym trzeba pamiętać w Paryżu. Trudno się spierać, że za jego władzy nie było neonazizmu, za jego władzy był zwykły nazizm – podkreśliła Zacharowa.Zacharowa zwróciła się też do francuskiego MSZ z pytaniem, gdzie w Europie są jeszcze bataliony neonazistowskie, wyjaśniając, że Rosja jest świadoma istnienia na Litwie pojedynczych rot ekspedycyjnych. Zapytała też UE, czy „takie sensacyjne informacje z Paryża zostały wzięte pod uwagę przy ocenie sytuacji w zakresie praw człowieka, legalności i bezpieczeństwa w dokumentach sprawozdawczych Unii Europejskiej”.
https://pl.sputniknews.com/20210723/etpc-zarejestrowal-skarge-federacji-rosyjskiej-przeciwko-ukrainie-sputnik-15604748.html
https://pl.sputniknews.com/20210731/msz-rosji-wyslalo-note-do-kijowa-w-sprawie-planow-zniszczenia-czesci-pomnika-we-lwowie-15687226.html
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
2021
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Aktualności
pl_PL
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
https://cdnnpl1.img.sputniknews.com/img/07e5/03/04/13930174_271:0:3002:2048_1920x0_80_0_0_315a53bcc510f35eccab37a6bca619c6.jpgSputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
Sputnik Polska
kontakt.pl@sputniknews.com
+74956456601
MIA „Rosiya Segodnya“
neonazizm, ukraina, wojna z pomnikami, msz rosji, stosunki dyplomatyczne, francja
Zacharowa: Oświadczenia francuskiego MSZ w sprawie neonazizmu na Ukrainie wywołują szok
16:27 31.07.2021 (Zaktualizowane: 16:55 31.07.2021) Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa uznała za absurd opinię francuskiego ministra spraw zagranicznych Jean-Yvesa le Driana, że demokratyczne dojście do władzy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego dowodzi braku neonazizmu na Ukrainie.
Zacharowa skomentowała odpowiedź francuskiego ministra spraw zagranicznych na zapytanie francuskiej senator Natalie Gulet, które wysłała po
wizycie w Kijowie.
Jak zauważyła Zacharowa, po tym, jak podczas wizyty francuscy senatorzy zobaczyli w centrum miasta, „jak pod okiem zwolenników
ultraprawicowej ideologii uczy się ukraińskie dzieci montować karabin maszynowy i namawiają, by pojechały do Donbasu zabijać”. Wielu z nich było w szoku.
Gulet wysłała zapytanie do francuskiego MSZ i otrzymała odpowiedź. Z odpowiedzi wynika, że „na Ukrainie są grupy neonazistowskie”, ale ich popularność „nie przekracza europejskiej średniej”.
Teraz jestem już w szoku, bo o batalionie „Azow" wszyscy wiedzieli od dawna, ale o tym, że w Europie jest jeszcze gorzej – nie było wiadomo. W zasadzie odpowiedź francuskiego MSZ powinna raczej oburzyć, niż uspokoić, miejscowych ustawodawców. Dzieci są wprowadzane w nienawistną bratobójczą ideologię, a francuscy urzędnicy mówią, że generalnie jest to w porządku rzeczy: robią to wszyscy w Europie. I tu pojawiają się pytania nie do Kijowa, ale do tej części Europy, dla której neonazizm, jak się okazuje, nie jest zagrożeniem.
Maria Zacharowa
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ
– A te pytania należy zadawać nie w Rosji, ale w organizacjach międzynarodowych, które zajmują się podobnymi problemami, na przykład w OBWE – napisała Zacharowa na kanale Telegram.
– Kolejna część odpowiedzi ministra brzmi równie absurdalnie. Podobno to, że Zełenski doszedł do władzy w sposób demokratyczny, świadczy o braku neonazizmu na Ukrainie. Ta część odpowiedzi wywołuje nie tylko szok, ale i śmiech. Przypomnę Francuzom znawcom historii, że w jednym z krajów europejskich w latach 30. XX w. do władzy doszedł jeden człowiek w sposób jak najbardziej
demokratyczny, ten sam, który później podbił połowę Francji – o tym trzeba pamiętać w Paryżu. Trudno się spierać, że za jego władzy nie było neonazizmu, za jego władzy był zwykły nazizm – podkreśliła Zacharowa.
Z taką znajomością własnej historii nie należy polegać na analizie, lepiej zacząć ufać własnym oczom i prawodawcom: z przyzwoleniem Zachodu Ukraina zamieniła się w szklarnię, w której rozkwitły stare nazistowskie idee.
Maria Zacharowa
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ
Zacharowa zwróciła się też do francuskiego MSZ z pytaniem, gdzie w Europie są jeszcze bataliony neonazistowskie, wyjaśniając, że Rosja jest świadoma istnienia na Litwie pojedynczych rot ekspedycyjnych. Zapytała też UE, czy „takie sensacyjne informacje z Paryża zostały wzięte pod uwagę przy ocenie sytuacji w zakresie
praw człowieka, legalności i bezpieczeństwa w dokumentach sprawozdawczych Unii Europejskiej”.