Rosja wydala pracownika Ambasady Estonii

Rosja wydala pracownika Ambasady Estonii, powinien on opuścić kraj w ciągu tygodnia, przekazało MSZ Rosji.

Wcześniej MSZ Estonii wezwało ambasadora Rosji w Tallinie Aleksandra Pietrowa, żeby wręczyć mu notę ws. uznania jednego z dyplomatów rosyjskiej ambasady za persona non grata w odpowiedzi na odwołanie estońskiego konsula Marta Lätte z Sankt Petersburga.

„W związku z tym ambasador Estonii w Rosji Margus Laidre został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji. Wyrażono zdecydowany protest i wręczono mu notę, w której napisano, że na podstawie zasady wzajemności za persona non grata uznano pracownika estońskiej misji dyplomatycznej w Moskwie, który powinien we wskazanym terminie opuścić terytorium Federacji Rosyjskiej” – napisano w komentarzu wicedyrektora Departamentu ds. Informacji i Prasy MSZ Rosji Aleksandra Bikantowa.

Rosyjski resort polityki zagranicznej poradził estońskim partnerom opamiętanie się i niekomplikowanie jeszcze bardziej i tak już bardzo napiętej sytuacji.

W przeciwnym razie dojdzie do nowej zdecydowanej odpowiedzi ze strony MSZ Rosji. Jednocześnie całkowita odpowiedzialność za pogorszenie stosunków dwustronnych spoczywa na stronie estońskiej – oświadczyło rosyjskie MSZ.

Wcześniej FSB Rosji poinformowała, że Lätte został 6 lipca przyłapany na gorącym uczynku, przyjmując poufne dokumenty od obywatela Rosji. Zaznaczono, że dana działalność jest niezgodna ze statusem pracownika dyplomatycznego i ma jawnie wrogi charakter w stosunku do Rosji. Dyplomata został uznany przez Moskwę za persona non grata.

Zdaniem premier Estonii Kai Kallas działania FSB Rosji wobec estońskiego dyplomaty to prowokacja.